Info

avatar Ten blog rowerowy zamiast w brulionie prowadzi kdk z miasta Łódź. Mam przejechane 18232.04 kilometrów Jeżdżę z prędkością średnią 14.34 km/h i się tym chwalę, choć za bardzo nie ma czym.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl
baton rowerowy bikestats.pl baton rowerowy bikestats.pl baton rowerowy bikestats.pl baton rowerowy bikestats.pl baton rowerowy bikestats.pl baton rowerowy bikestats.pl baton rowerowy bikestats.pl baton rowerowy bikestats.pl baton rowerowy bikestats.pl baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy kdk.bikestats.pl

Archiwum bloga

Dane wyjazdu:
7.36 km 0.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:12.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Roboczy

Hurra nowa sieć

Poniedziałek, 13 maja 2013 · dodano: 13.05.2013 | Komentarze 9

Na jesieni Aldi otwiera w zasięgu działania mojego roweru sklep. W czasach PRL to była kultowa nazwa, a posiadacz reklamówki tej marki był kimś. Dziś zakupy głównie na stoisku warzywnym.

Bardzo pojemny ten box rowerowy.

Maturowo
Kategoria Zakupy



Komentarze
teich
| 06:49 środa, 15 maja 2013 | linkuj Nawet nie wiedziałem o tym , mój pies pochłania wszystko co spadnie na podłogę. na szczęście jeszcze nic mu nie zaszkodziło. Jedynie kleszcze powaliły ją na tydzień, ale już odżyła.
kdk
| 09:07 wtorek, 14 maja 2013 | linkuj Teich, czekolada jest trująca dla psów.
teich
| 07:13 wtorek, 14 maja 2013 | linkuj Najbliższy Warszawy sklep sieci Aldi widziałem w Radomiu. Nie wchodziłem, nie mam zdania co tam jest i w jakich cenach, choć zdaje sobie sprawę ,że raczej konkurują w segmencie najtańszych produktów niż tych lepszych. Niestety słodyczy niemieckich nie trawię nawet dziś , w szczególności tych z Lidla.Kiedyś skuciłem się na batonik przy kasie po jednym kęsie zostawiłem na trwaniku dla psów.
oelka
| 00:07 wtorek, 14 maja 2013 | linkuj W Niemczech uchodzili za najtańszą sieć.
Widziałem jeden z ich sklepów 11 listopada, w pobliżu granicy z Francją. Tego dnia aby przerzedzić na chwilę kolejkę do kasy należało grać Marsyliankę :-)
Jak to będzie wyglądać na tle konkurencji działającej u nas nie wiem.
lukasz78
| 18:22 poniedziałek, 13 maja 2013 | linkuj A w Warszawie nie kojarzę żadnego sklepu Aldi, nie wiem czy to duża strata czy niewielka :)
kdk
| 17:40 poniedziałek, 13 maja 2013 | linkuj Torebkę podsiodłową wraz z zestawem narzędzi kupiłem w ub. roku w Lidlu i spisuje się bardzo dobrze.
k4r3l
| 13:36 poniedziałek, 13 maja 2013 | linkuj Ostatnio mieli nawet jakiś asortyment rowerowy, skusiłem się na torebkę podsiodłową, zobaczymy ile pociągnie ;)
kdk
| 12:11 poniedziałek, 13 maja 2013 | linkuj Słodycze, te z NRD były ohydne. Za to piwo i wursty mieli dobre i w atrakcyjnej cenie 1 Mark DDR.
teich
| 10:58 poniedziałek, 13 maja 2013 | linkuj Tak nawet pamiętam dowcipna ten temat z końca lat osiemdziesiątych, kiedy ruszyła polska fala zakupowa do Berlina jeszcze wtedy Zachodniego.
Warum im Aldi spielt man polnicher Hymne um jeden Viertel?
Beim Abspielen der Hymne sind Polen stilgestanden und Türken können in der Kasse durchschieben.
Dlaczego w Aldi odgrywany jest co kwadrans polski hymn? Bo w czasie hymnu Polacy stają na baczność i Turcy mogą przecinąć się do kasy.
Upłynęlo 20 lat i Polakom nikt jużnie będzie przeszkadzal w zakupach u Aldiego.
Z tamtych czasow zostało mi jeszcze obrzydzenie do niemieckich slodyczy, nie ten smak co polskie., nigdy się nie przyzwyczaiłem.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!