Info

avatar Ten blog rowerowy zamiast w brulionie prowadzi kdk z miasta Łódź. Mam przejechane 18232.04 kilometrów Jeżdżę z prędkością średnią 14.34 km/h i się tym chwalę, choć za bardzo nie ma czym.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl
baton rowerowy bikestats.pl baton rowerowy bikestats.pl baton rowerowy bikestats.pl baton rowerowy bikestats.pl baton rowerowy bikestats.pl baton rowerowy bikestats.pl baton rowerowy bikestats.pl baton rowerowy bikestats.pl baton rowerowy bikestats.pl baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy kdk.bikestats.pl

Archiwum bloga

Dane wyjazdu:
3.36 km 0.00 km teren
00:21 h 9.60 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:-4.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Roboczy

Łosoś

Wtorek, 15 stycznia 2013 · dodano: 15.01.2013 | Komentarze 9

Warunki trudne. Najgorzej na wyjeździe z posesji - śnieg i koleiny. Drogi czarne, chodniki i ddr białe, ale odśnieżone. Po drodze spotkałem 3 rowerzystów. Łososie były - mam nadzieję, że będą równie smaczne jak hot-dogi z Chojnic.
Sygnał baczność © kdk1

Za takim znakiem maszynista uruchamia klakson - chciałbym taki mieć przy moim rowerze gdy widzę pieszych na drodze rowerowej.
Kategoria Zakupy



Komentarze
kdk
| 21:32 poniedziałek, 21 stycznia 2013 | linkuj http://allegro.pl/e1-przepisy-sygnalizacji-na-polskich-kolejach-pkp-i2954816903.html
VSV83 | 18:50 poniedziałek, 21 stycznia 2013 | linkuj A można gdzieś kupić taką "książkę"???
kdk
| 19:10 sobota, 19 stycznia 2013 | linkuj Przepis sygnalizacyjne PKP E1. Na jutubie jest filmik jak taki sygnał w USA zamontowali w samochodzie osobowym. Piesi rzeczywiście mało nie schodzili na zawał.
VSV83 | 17:42 sobota, 19 stycznia 2013 | linkuj Gdyby pieszy usłyszał Rp1 ST44 lub M62 za swoimi plecami zszedłby pewnie na zawał...
P.S.
Co to za książka jest?
kdk
| 06:29 środa, 16 stycznia 2013 | linkuj oelka - to był żart (młotkiem wali się po klockach hamulcowych a nie obręczach)
lukasz - uderz w stół ... (nie chciało mi się sprawdzać gdzie dokładnie ostatnio szamałeś hotdogi, a zauważyłem, że to Twoje ulubione danie))
oelka
| 22:31 wtorek, 15 stycznia 2013 | linkuj Z młotkiem nie, obręcze źle by takie traktowanie zniosły. Ale już hamowanie kontrolne jest całkiem realne do wykonania. A to miałem na myśli.
lukasz78
| 20:21 wtorek, 15 stycznia 2013 | linkuj Cóż to za hot dog z Chojnic? Gdzie w Chojnicach można nabyc to cudo?
kdk
| 19:37 wtorek, 15 stycznia 2013 | linkuj Jeżdżenie z młotkiem rewidenckim musi być niewygodne. Trąbka nie jest taka duża, gorzej ze sprężarką.
oelka
| 18:54 wtorek, 15 stycznia 2013 | linkuj RP1 bardzo by się czasem przydało. Tylko jak tu założyć syrenę z lokomotywy, która sama w sobie wazy wiele razy więcej niż rower?

Natomiast jedno, co stosuję zawsze po ruszeniu z pod domu, a co "pożyczyłem" sobie od kolejarzy, to próba hamulców. Nie chciałbym bowiem być zaskoczony gdzieś np. na środku skrzyżowania, gdy będę musiał nagle zahamować, a rower jedzie dalej.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!